No to teraz moje nowości :)) uwielbiam crackle...
Uwielbiam je za to, że wyglądają jak spękany lód. Przyciągają uwagę i emanują świeżością. Bombowe!
Dlatego też dzisiaj część I :D a mam ich jeszcze trochę :)) więc bądźcie na nie przygotowane :D :))
I
*posrebrzany bigiel,
*posrebrzana szpila,
*ciemno zielona, szlifowana oponka,
*ciemno zielony-jasno zielony koralik crackle,
*jasno zielona, szlifowana oponka.
II
*posrebrzany bigiel,
*posrebrzana szpila,
*jasno zielona, szlifowana oponka,
*ciemno zielony-jasno zielony koralik crackle.
Pozdrawiam i życzę spokojnej sobótki :*
Spękany lód i świeżość- dokładnie to samo mam na myśli, kiedy na nie patrzę :) Zawsze też kojarzą mi się z cukierkami Ice, które są właśnie takie ożywcze w smaku :D
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory i ładna, delikatna forma :)
rzeczywiście te koraliki są bardzo magiczne... śliczności!
OdpowiedzUsuńŚwietne ;-)) do tego te kolory Ymm... Bajecznie letnie ;-D
OdpowiedzUsuń